piątek, 11 września 2015

5. Poranek , nadzwyczajny patrol , koszmarny sen .

(Poranek)
Ola postanowiła , że przeprowadzi się do Mikołaja. W tym celu postanowiła , że przewiezie swoje rzeczy i poprosiła , aby Mikołaj jej pomógł.
- Mikołaj jadę po swoje rzeczy pomożesz mi je przywieść - poprosiła Ola
- Oczywiście , że tak kochanie - powiedział Mikołaj.
- Mikołaj nie uważasz , że powinniśmy powiedzieć mojemu ojcu o nas.
- Myślę , że to dobry pomysł - odpowiedział Mikołaj.
- Dziś wieczorem zaproszę : mojego ojca , Monikę z Arturem , Krzyśka z Julią do restauracji na kolację.
- Co o tym myślisz ?
- Ok oczywiście Oluś (pieszczotliwie powiedział Mikołaj)

(7: 30)
 - Idę się odświeżyć przed służbą powiedziała Ola.
- Ok  powiedział Mikołaj,
W drodze na komendę Ola w myślach mówiła :
,, Jak to cudownie jeździć w patrolu z ukochanym"

(7: 40)
Ola i Mikołaj dojechali na komendę.
- Za dwadzieścia minut ma zacząć się odprawa. Mamy jeszcze trochę czasu , aby wypić kawę i porozmawiać - powiedziała Ola.
- Przyniosę Ci kawę powiedział Mikołaj.
- Dzięki
Mikołaj i Ola wypili kawę  szykowali się na odprawę

(Na odprawie)
... Patrol 005 sektor dziesiąty powiedział komendant. Wyruszajcie w drogę.
Zaraz gdy Ola z Mikołajem wyszli z komendy otrzymali pierwsze wezwanie.

(W radiowozie)
00 do 05 słucham Cię 00. jedzcie na ulicę Malinową 44/9.
- Czy wiesz coś więcej .
- Tak
- Ktoś się włamał do mieszkania. Zgłaszająca była bardzo przestraszona.
- Ok dzięki udajemy się bez odbioru.

(Ul. Malinowa 44/9)
- Ola i Mikołaj  podjechali radiowozem tak , żeby włamywacze nie zauważyli samochodu.
- Olu działamy.
- Poczekaj jeszcze chwilę . Wezwę dla bezpieczeństwa jeszcze  jeden patrol.
- Ok.

(Policjanci weszli do mieszkania)
- Rozejrzeli się bardzo ostrożnie.
Mikołaj zauważył  jednego z porywaczy . Przystawił  mu pistolet to głowy. Włamywacz był bardzo czujny i przechwycił broń.
Wyrwał broń Mikołajowi. Mikołaj upadł na ziemię . Porywacz wymierzył pistolet w głowę Mikołaja. Gdy już Miał pociągnąć za spust pojawiła się ... Ola .
- Żuć broń - powiedziała Ola.
- Nie odsuń się. Bo go zastrzelę  - powiedział porywacz .
Ola postanowiła działać. Wymierzyła broń w włamywacza.
Włamywacz natychmiast to zauważył i podleciał do Oli.
- Ola nie bała się. wyrwała broń porywaczowi i ,, rzuciła" go na ziemię.
Skuła porywacza  pomogła wstać Mikołajowi.
- Nic Ci nie jest. Nie nic mi nie jest.
Policjanci doprowadzili włamywacza  do radiowozu..

(Na komendzie)
Policjanci przesłuchali podejrzanego włamywacza i wsadzili go na dołek.

Dalsza służba minęła spokojnie dla patrolu 005.
Funkcjonariusze spisali raporty i udali się do domu.

Ola i Mikołaj byli bardzo zmęczeni więc położyli się spać. Ola na początku nie mogła zasnąć , ale w końcu zasnęła. '


Ola z Mikołajem szykowali się do ceremonii.
Światkami byli : Monika i Krzysiek.  
Ola bardzo się cieszyła , że za kilka godzin weźmie ślub z Mikołajem.
Przywitali gości i pojechali do kościoła...
Gdy ksiądz pytał :
,,Czy ktoś z zgromadzonych jest przeciwny związkowi Aleksandry i Mikołaja"
i w tej chwili do kościoła ,, wpadła" Kamila - (była) żona Mikołaja.
Wykrzyczała , że absolutnie nie zgadza się na to , aby jej (były)  mąż wziął ślub z Olą.
Ola była zrozpaczona rozpłakała się i wybiegła z kościoła. Mikołaj ,, odepchnął" (byłą) żonę i pobiegł do Oli. Nigdzie nie mógł jej znaleźć. Dopiero dwie ulice dalej widział jak Ola biegnie i płacze. ....

(Ola natychmiast się przebudziła była ,, przerażona". Mikołaj również się obudził i uspokoił Olę...
Ola co Ci się śniło . Śniło mi się , że braliśmy ślub. Gdy ksiądz powiedział :

,,Czy ktoś z zgromadzonych jest przeciwny związkowi Aleksandry i Mikołaja" i wtedy do kościoła wbiegła Kamila. Krzyczała, że Ty nie możesz być ze mną , że do niej wrócisz.
Oluś to był tylko sen - powiedział Mikołaj. Zawszę będę przy Tobie nigdy Cię nie opuszczę zrozumiałaś nigdy. Ola się uspokoiła i zasnęła.


Udało mi się skończyć jeszcze dziś.
Kolejne opowiadanie wkrótce .
  Komentujcie. (Będę bardzo wdzięczny)

6 komentarzy:

  1. Hej rozdzial genialny! Jejku Le mi stracha napedziles tym snem Oli XD hehe zmiana ról tym razme Ola ratowała Mikiego XD
    Pozdrawiam
    Paulina

    Ps. Dodalam rozdział więc zapraszam http://policjantkiipolicjancii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, dzisiaj powiem tylko, że czekam na next, bo czasu mam mało :3
    Pozdrawiam
    Nadia

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję bardzo za miłe słowa
    Paulinie i Anastazji

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, czekam na kolejną część.
    Pozdrawiam
    Paulina
    P.s Zapraszam do mnie ola-i-mikolaj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje.
    Na pewno zajrzę na bloga
    Pozdrawiam
    Bartek

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję bardzo
    Pozdrawiam
    Bartek

    OdpowiedzUsuń