piątek, 25 września 2015

7. Nietypowy patrol , włamanie , kłopoty .

(Poranek)
7:00
- Ola wstawaj , bo spóźnimy się do pracy - powiedział Mikołaj
- Jeszcze chwilkę proszę.
- Ok

(7:30)
Mikołaj przygotował śniadanie. Zjedli razem śniadanie i zaczęli szykować się do pracy.

(7:40)
Mikołaj i Ola byli już na komendzie . Szykowali się na odprawę . Mieli jeszcze chwilkę czasu więc Mikołaj zaproponował , aby wypili razem kawę.
- Ola chcesz kawę . Mamy jeszcze chwilkę .
- Tak poproszę
- Mikołaj i Ola wypili kawę i poszli na odprawę.

(Na odprawie) 
Patrol 003 sektor 5
Patrol 005 sektor 10
Patrol 006 sektor 9
Chciałbym wam wszystkim przedstawić nową policjantkę
Przedstaw się - powiedział komendant .
Beata Szulc (nazwisko wymyślone).
Mikołaj i Ola zostańcie jeszcze chwilkę.
- Ola była bardzo ciekawa co ma do powiedzenia komendant (Oli ojciec).
Od dzisiaj patrol 005 będzie jeździł w zmienionym składzie.
Aspirant Mikołaj Białach i starszy sierżant Beata Szulc.
Oli było bardzo przykro , że od teraz to Beata (koleżanka Oli) będzie jeździła z Mikołajem. A Ty Olu będziesz jeździłam od teraz z Marcinem . Ale tato. Nie ma żadnego zmykaj na patrol - powiedział komendant.
(W radiowozie)
Ile pracujesz w policji - spytał Mikołaj .
Od dwóch lat - powiedziała Beata.
A ty ? .
Ja pracuje w policji od 15 lat.
Aha - odpowiedziała Beata.
A ty ile lat z Olą się znacie? .
- Od liceum - powiedziała Beata.
00 do 05 słucham Cię 00 .
Jedzcie na ulicę Barwną 22/31.
Udajemy się. Czy wiesz coś więcej.
Zgłaszająca mówi , że zadzwonił do niej telefon , i że wnuczek prosi 200.000 tysięcy bo ma wielkie długi.


(Ul. Barwna (22 / 31)
A mówi pan , że mój wnuczek ma okropne długi.
- Tak właśnie jestem tu , aby dostarczyć pani wnuczkowi te pieniądze , ponieważ pani wnuczek nie mógł do pani przyjechać bo miał ważną sprawę do załatwiania.
- Dobrze zaraz przyniosę te pieniądze proszę chwilkę poczekać. I wtedy do mieszkania wkroczyli funkcjonariusze.  Mikołaj i Beata obezwładnili oszusta. i zawieźli go na komendę.

Godzina (20:00)
Mikołaj wrócił do domu po całym dniu pracy. W domu czekała na Mikołaja smutna Ola.
- Co się stało  spytał Mikołaj.
- A to , że jest zmiana patroli
Mikołaj nie chciał wszczynać dyskusji i wyszedł z mieszkania.
Ola zaczęła płakać.

Udało mi się skończyć jeszcze dziś.
Komentujcie!!
Kolejne opowiadanie wkrótce

5 komentarzy:

  1. Smutno mi sie zrobilo jak przeczytalam, ze Mikolaj zamiast pogadac z Ola, wyszedl.. eh
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  2. Głupi Mikołaj! Kn ma wesprzeć Olę a nie wyjść z domu! Jjezu pojawiła się w serialu Beata i teraz znowu Beata. Moglaś wymyślić chociaż jakieś inne imię...
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na następny rozdział, który ma być lepszy pod względem nastroju od tej końcówki
    Pozdrawiam
    Nadia

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudno mi jest powiedzieć kiedy pojawi się kolejny rozdział / kolejne opowiadanie, ponieważ mam dużo nauki , referat do napisania ma trzy strony sprawdzian z WOS(-u) itd...


    Pozdrawiam
    Bartek

    OdpowiedzUsuń